MOPS

MOPS wczoraj

Psy – rasy, hodowla, tresura i leczenie

(Autor: Maurycy Trybulski)

Warszawa, 1928

scroll

Rasy psów – pochodzenie, wzorce, użytkowość

(Autor: Ignacy Mann)

Warszawa, 1939

Mopsy to rasa psów z bardzo długą i fascynującą historią. Najprawdopodobniej mops pochodzi z Dalekiego Wschodu, gdzie od dawien dawna w klasztorach i pałacach hodowano psy o spłaszczonej twarzy. Wielu badaczy uważa, że z jednego pnia wywodzą się 3 rasy: pekińczyk, mops i japan-chin. Za bezpośredniego protoplastę mopsa uważa się krótkowłosego i krótkonosego psa nazywanego w źródłach Lo-Sze. Większość źródeł podaje, że do Europy mopsy przywieźli Holendrzy mniej więcej w XV wieku. Rasa szybko zyskała na dużej popularności o czym świadczy fakt, iż XVIIw mops stał się w Holandii symbolem Partii Rojalistów. Oznacza to, że już wtedy były dobrze znane i rozpoznawalne. Do Anglii mopsy przybyły wraz z Wilhelmem III i zrobiły tam zawrotną karierę, by następnie rozprzestrzenić się po całej Europie.

Mopsy były ulubieńcami arystokracji, wiele historycznych osobistości zostało uwiecznionych na obrazach w towarzystwie mopsa czy grupy mopsów. Do moich ulubionych należą portrety Kasztelanowej Anny Orzelskiej pędzla Antoine Pesne z roku ok.1730 oraz Księżnej Ekateriny Dmitriewny Golitsyny autorstwa Louisa-Michaela van Loo z roku z roku 1759. Co prawda oba mopsiki uwiecznione na tych dziełach mają obcięte uszy, co było wówczas modne, ale pomimo tego są one niezwykle podobne do współczesnych nam psów tej rasy i zostały uchwycone w charakterystycznej dla rasy pozycji czyli na rękach lub kolanach właścicielki 😀 Doskonałym przykładem odzwierciedlającym niezmieniony przez stulecia wygląd rasy jest portret markizy de Pontejos namalowany przez Francisco de Goya pochodzący z ok.1786 roku. Za kolebkę współczesnego mopsa uważana jest Anglia. To właśnie tam, gdzie powstały podwaliny nowoczesnej kynologii zajęto się hodowlą mopsów we współczesnym tego słowa znaczeniu i tam stworzono pierwszy wzorzec rasy.

Początkowo znane były tylko beżowe mopsy. W XIX w Anglii rozróżniano dwa typy beżowych mopsów, typ Morrison z jaśniejszą szatą, o ciepłym beżowym odcieniu oraz typ Willoughby, z ciemniejszą szatą, często z nalotem, w odcieniach zimnego czy wręcz srebrzystego beżu. Potem te dwa typy połączyły się ze sobą, a hodowla poszła w kierunku typu Morrison.

Czarne mopsy pojawiły się dopiero w II poł.XIX wieku gdy Lady Brassey przywiozła do Anglii parę czarnych mopsików. Rzekomy czarny mopsik z obrazu W.Hogharta „Dom z kart” z 1730r., o którym wspomina w swojej książce Stanisław Kuchlewski (za Suzan Gracham Weall) nie jest moim zdaniem czarny, tylko ciemno beżowy.

Na przełomie wieku XIX i XX mopsy straciły na popularności i ich liczebność znacznie spadła. Zostały wyparte przez nowe, modne rasy i wydawało się, że nie powrócą już nigdy do swojej świetności. Nie miały zresztą wówczas „dobrej prasy” o czym świadczą opisy rasy zamieszczone w książkach poświęconym psom z tego okresu.

Anglia bardzo długo przodowała w hodowli mopsów i tam można było zobaczyć najpiękniejsze psy tej rasy.  Jednakże kraj ten przez dziesięciolecia pozostawał w swoistej izolacji spowodowanej restrykcyjną kwarantanną, czego konsekwencją było wieloletnie hodowanie na ograniczonej genetycznie populacji. Doprowadziło to rasę z jednej strony do wyodrębnienia się typu angielskiego mopsa, a z drugiej do ujawnienia się wielu problemów zdrowotnych. Dopiero zniesienie przepisów o kwarantannie pod koniec XXw  umożliwiło angielskim hodowcom import świeżej krwi na szerszą skalę. Dziś oczy hodowców zwrócone są głównie ku Ameryce Północnej i w nieco mniejszym stopniu ku Ameryce Południowej i Azji, gdzie hodowlę oparto na świetnej amerykańskiej krwi. To tam szuka się najpiękniejszych przedstawicieli rasy, a zwycięzcy najbardziej prestiżowych wystaw amerykańskich są obiektem westchnień wielu hodowców z całego świata;) Amerykański typ mopsa wg. mnie doskonale ucieleśnia znane powiedzenie „multum in parvo”, które znalazło swoje miejsce na samym początku wzorca mopsa FCI o nr 253.

Mimo, że minęło dziesiątki stuleci mopsy niewiele się zmieniły. Również ich rola i przeznaczenie są nadal takie same jak kiedyś. Od początku były hodowane tylko do jednego celu – towarzyszyć człowiekowi i umilać mu życie.

Bibliografia:

Psy, Rasy i Wychowanie aut. Lubomir Smyczyński
Mopsy aut. Stanisław Kuchlewski
Internet